które ten facet wyprodukował wystarczyłoby na wypełnienie rowu mariańskiego, ale wyłożył pieniądze na parę dobrych filmów. Ciekaw jestem czy zgrywał taką sukę przy filmowaniu La Strady.
Hmm ja mam na razie mieszane uczucia widziałem parę jego filmów i te słabiutkie, przeplatają się takimi którymi mają swój klimat i za to je lubię :)